Razowe ciasto bananowe
…
Przyznaję, że z kaszą jaglaną zetknąłem się całkiem niedawno i jeszcze kilka miesięcy temu nie miałem pojęcia o jej istnieniu. Zupełnie nie rozumiem, czemu jest ona traktowana tak po macoszemu. Ciężko ją kupić, a jak już gdzieś się znajdzie to nie na półce z innymi kaszami, ale wśród otrębów i zarodków pszennych. Cóż – taki jej los…
Jednym z prezentów, które znalazłem pod choinką była książka kucharska programu śniadaniowego Dzień Dobry TVN. Mój stosunek do tego typu wydawnictw jest dość wstrzemięźliwy, gdyż zwykle okazują się one po prostu broszurą reklamową firm z branży kulinarnej. Na tym tle powyższa książka prezentuje się całkiem nieźle a zamieszczone w niej przepisy skutecznie jej bronią.
Tam właśnie znalazłem przepis na zapiekankę z kaszy jaglanej ze śliwkami. Bardzo mi zasmakowała i polecam ją każdemu. Szczególnie dobrze przyjmą ją (ja sądzę) dzieciaki, ze względu na słodki, owocowy smak.