Dla tych, których pierwszą myślą było, że trzeba być nieźle szurniętym, żeby zrywać się w weekend o-bóg-wie-jak-wczesnej-godzinie, aby przygotować takie śniadanie 😉 informuję, że przygotowanie go zajęło mi jakieś 20 minut No może 25. I już nie macie wymówki 😀 I naprawdę warto je poświęcić na przygotowanie takiego śniadanie, bopołączenie puszystego i lekkiego serowego suflecika z jabłkiem nadzianym lekko chrupiącą granolą jest przepyszne. Oczywiście udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie nieoklapniętego suflecika, a tak się śpieszyłam!
Składniki na nadziewane jabłka:
- 4 średnie jabłka,
- kilka łyżek granoli lub dobrego muesli,
- 2 łyżki ulubionej konfitury,
- sok z cytryny.
Jabłka myjemy, dobrze wycieramy. Odcinamy kapelusiki. Wydrążamy środek, łącznie z gniazdem nasiennym, tak aby pozostawić ścianki ok. 0,5 grubości – świetnie nadaje się do tego metalowa łyżka do lodów. Jabłka smarujemy (polecam pędzelek) sokiem z cytryny żeby nie ściemniały. Granolę/ muesli mieszamy z konfiturą. Nadziewamy jabłka, przykrywamy kapelusikami. Wstawiamy je do keksówki. Piekarnik nagrzewamy do 200°C.
Składniki na serowe suflety:
- 250 kremowego twarożku,
- 50 g brązowego cukru,
- 2 jajka z chowu wolnowybiegowego,
- 50 g miękkiego masła,
- 2 łyżki grysiku orkiszowego (może być pszenny, ale jest mniej zdrowy),
- 50 g mąki (użyłam jasnej orkiszowej),
- tłuszcz i cukier do foremek.
Foremki dokładnie natłuszczamy i wysypujemy tłuszczem. Oddzielamy białka od żółtek, białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Twarożek mieszamy z żółtkami, masłem i grysikiem (zrobiłam to mikserem). Delikatnie dodajemy mąkę i ubite białka – najlepiej mieszać trzepaczką balonową w jedną stronę, aby nie zniszczyć pęcherzyków powietrza. Masę przekładamy ostrożnie do 3/4 wysokości foremek.
Ramekiny i keksówkę z jabłkami stawiamy na płaską blachę („firmową” z piekarnika). Pieczemy ok. 20-25 minut, podajemy natychmiast po wyjęciu z piekarnika. Polecam!
Comments